Japonia ma to do siebie, że piękna jest na wielu płaszczyznach. Jako całość, oglądana na przykład z okna samolotu, ale też jako poszczególne miasta, zwiedzane autobusem czy samochodem. Nie zawsze jednak chcemy oglądać wszystko zza szyby szybko jadącego busa czy samochodu, gdzie większość czasu spędzamy patrząc przed siebie. Dobrym sposobem – choć ryzykownym ze względu na nieznajomość miejsca ani – możliwe – języka – jest zagrożenie zgubienia się. Dobrze w takim wypadku mieć rozmówki japońskie i wykuć na pamięć nazwę hotelu czy ulicy, przy którym leży. Można wtedy – nawet łamanym japońskim – zapytać o drogę czy wskazać ją taksówkarzowi. Angielski również może się przydać – jest to bardzo popularny język w tym kraju. Zwiedzanie pieszo ma też ogrom zalet. Przede wszystkim – tempo. Możemy iść szybko i mijać masę rzeczy, możemy też powoli chłonąć klimat danego miejsca, podziwiać architekturę, którą znamy z seriali anime czy z mangi. Wyjątkowo przyjemny spacer możemy zapewnić sobie wychodząc w godzinach popołudniowych – gasnące powoli słońce rzuca niesamowite światło w tamtym obszarze świata. Będąc z dala od ruchliwych ulic możemy poczuć się, jak w latach dwudziestych dwudziestego wieku. Nietrudno, przechadzając się tak, ulec zmęczeniu, jednak odpoczynek i dobre przygotowanie w postaci wody i jedzenia powinno wystarczyć.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply