Przez wiele lat utarł się stereotyp idealnego kraju pod względami turystycznymi i absolutnymi liderami jeśli chodzi o liczbę przybywających rok rocznie turystów dość szybko stały się państwa pokroju Włoch czy Hiszpanii albo Egiptu. Doskonałe warunki atmosferyczne i infrastruktura gwarantująca komfortowe spędzanie czasu tak w hotelach jak i poza nimi a do tego niska cena – to były wymagania turystów do tej pory. Japonia nie mogła więc przez wiele lat w zrozumiały sposób nawiązać realnej rywalizacji z krajami ze ścisłej czołówki. Kojarzona przede wszystkim z górami i wulkanicznymi formami ukształtowania terenu wyspa nie kojarzyła się raczej z aktywnym wypoczynkiem, do momentu aż Japonia nie odniosła wielkiego sukcesu gospodarczego i biznesowego. Pieniądze stojące za ogromnym skokiem cywilizacyjnym zostały więc bardzo skutecznie zainwestowane w przedsiębiorstwa lokalne, które zaczęły specjalizować się w przyjmowaniu bardzo wymagających gości międzynarodowych i oferowaniu im gościny na najwyższym poziomie. Kultura japońska przestała już kojarzyć się wyłącznie z anime i mangą oraz bardzo barwnie ubranymi nastolatkami na ulicach wielkich miast. Zaczęto doceniać postęp technologiczny i niesamowitą otwartość tamtejszych ludzi, ale przede wszystkim zauważono niesamowitą historię i spuściznę minionych japońskich pokoleń.
Nowe kraje na mapie
