Tokio – miasta w mieście

Tokio – miasta w mieście

Tokio, jak każdy wie, to stolica Japonii, miasto położone na wyspie Honsiu. Jednak już nie wszyscy wiedzą, że pod tą nazwą kryje się zespół miejski, na który składa się prawie czterdzieści miast i mniejszych miejscowości, obejmujących wyspy Izu i Ogasawara. Atrakcji turystycznym w tym niezwykłym i nietypowym mieści jest bardzo dużo. Centralnym punktem jest Pałac Cesarski, w którym obecnie mieszka panujący cesarz wraz z rodziną. Kiedyś była to siedziba szogunów i nosiła nazwę Zamek Edo. Kiedy w XIX wieku obalono ten ustrój i przeniesiono stolicę z Kioto do Tokio, wybudowano nowy pałac. Budynek uległ zniszczeniu podczas II wojny światowej, ale dokładnie go odbudowano, więc wygląda tak jak za czasów swej młodości. Nieopodal pałacu znajdują się dwa charakterystyczne mosty. Pierwszy z nich ma dwa poziomy, więc nazywa się go Mostem Podwójnym, a drugi, zbudowany z pięknego kamienia określa się mianem Mostu Soczewkowego. Dla zwiedzających otwarte są dwa wejścia – z północy i ze wschodu. To wejście, które znajdują się najbliżej pałacu jest przez większą część roku zamknięte. Można się tam tylko dostać 23 grudnia, kiedy są urodziny cesarza bądź 2 stycznia, czyli w trakcie noworocznego święta. Bez względu na to, którą bramę się przekroczy, turystę zawsze przywitają nieziemskie ogrody, które są azylem spokoju w głośnym i tętniącym życiem Tokio.

Japońskie miasto Nara

Japońskie miasto Nara

Nara to jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miast japońskich. Położone jest niedaleko Kioto. Warto wiedzieć, iż było ono pierwszą stolicą kraju – do dzisiaj zresztą ma ono dla Japończyków ogromne znaczenie, traktują je ono jako symbol duchowej jedności narodu. W Nara podziwiać można wiele zabytków, które figurą na liście dziedzictwa światowego UNESCO. Uwagę zwraca ogromna ilość świątyń. Spośród nich można wymienić akie jak m. in. Horyu-ji, Yakushi-ji czy Kasuga-taisha. Warto przy tej sposobności nadmienić, iż świątynia Horyu-ji słynie z tego, że są najstarsze z zachowanych na całym świecie drewniane budowle buddyjskie – pierwotny obiekt powstał w VII wieku, niemniej jednak został strawiony przez pożar i nie przetrwał, w pierwszych latach VIII stulecia postawiono go od nowa. Wokół tutejszych świątyń znajdują się piękne parki, w których można spotkać biegające swobodnie daniele – dla Europejczyków są to zwyczajne zwierzęta, niemniej jednak dla buddystów są one boskimi wysłannikami. Nie boją się ludzi i można je karmić jedzeniem zakupionym na straganach. Zabytkową część miasta najlepiej zwiedzać pieszo z uwagi na wspaniałą architekturę i pełne uroku uliczki. Oczywiście obowiązkowo trzeba odwiedzić Park Nara – wspaniałe miejsce zachwycające niezaprzeczalnymi walorami przyrodniczymi.

Z wizytą w Kioto

Z wizytą w Kioto

Wybierając się w podróż do Japonii, koniecznie trzeba w swoich planach uwzględnić Kioto. Leży ono na wyspie Honsiu – w zachodniej jej części. Kiedyś miasto te było stolicą Japonii. Obecnie uchodzi za najważniejszy ośrodek kulturalny kraju. Wszelakiego rodzaju twórczość artystyczna to nieodłączny element historii tego miasta. Historia Kioto sięga końca VIII wieku – wtedy to właśnie zostało ono założone. Spośród zabytkowych obiektów znajdujących się tutaj i w okolicach aż 17 figuruje na liście dziedzictwa światowego UNESCO. W Kioto znajduje się przeszło 1500 świątyń buddyjskich. Do tego trzeba jeszcze doliczyć świątynie shintoistyczne – jest ich tu ponad 200. Niewątpliwie na uwagę zasługuje również zamek Nijo-jo pochodzący z początku XVII stulecia, a także niezwykły skalny ogród znajdujący się na terenie świątyni Ryoan-ji. Na liście znanych zabytków znajdują się też m. in. Pałac Cesarski, Cesarska Willa Katsura, Złoty Pawilon, Srebrny Pawilon czy Cesarska Willa Shugaku-in. Dawny urok Kioto można podziwiać w głównej mierze z tego powodu, iż podczas II wojny światowej Kioto nie zostało zniszczone. Gości przyciągają również liczne imprezy jakie się tutaj odbywają, np. festiwale takie jak Gion Matsuri czy Jidai Matsuri. Warto też zobaczyć Kitano Odori – przedstawienie teatralne w wykonaniu gejsz.

Jak najłatwiej dotrzeć do Japonii?

Jak najłatwiej dotrzeć do Japonii?

Japonia to kraj, który od Polski jest oddalony tysiące kilometrów. Aby z Warszawy dotrzeć do Tokio, trzeba pokonać cała Azję. Nic więc dziwnego, że do czasu upowszechnienia transportu samolotowego na taką podróż pozwolić mogli sobie jedynie najbogatsi i tacy, którzy dysponowali dużą ilością czasu. Bo faktem jest, że nawet wtedy podróżowanie do Japonii, która przecież z racji swojej ciekawej kultury i tajemniczej tradycji rozbudzała europejską wyobraźnię, było po prostu marzeniem wielu ludzi. Jednak w owych czasach wyjazd do Japonii oznaczał między innymi konieczność skorzystania z transportu oferowanego wówczas w Rosji. Można tam było dotrzeć drogą lądową, między innymi korzystając z kolei transsyberyjskiej lub drogą morską, opływając całą południową Azję. W obu przypadkach podróż trwać mogła nawet kilka miesięcy. Obecnie przelot do Japonii trwa kilkanaście godzin. Czas te uzależniony jest od ilości przesiadek i czasu oczekiwania na kolejny samolot. Wciąż nie ma bowiem relatywnie tanich bezpośrednich połączeń pomiędzy Warszawa i jednym z japońskich lotnisk. Z tego powodu Polacy najczęściej wybierają lot z przesiadką we Frankfurcie, choć mogą także przesiąść się w Paryżu, Amsterdamie czy Wiedniu. Bilet na taki lot z przesiadkami to wydatek rzędu dwóch lub nawet trzech tysięcy złotych. Choć trzeba przyznać, że osoby, które polują na lotnicze okazje mogą znaleźć tańsze bilety.

Polskie konwenty dla miłośników

Polskie konwenty dla miłośników

Trzeba wiedzieć, że w Polsce mamy mnóstwo miłośników kultury oraz tradycji Japonii. Brzmi dla niektórych bardzo dziwnie, ale to prawda. Weźmy na ten przykład konwenty mangi i anime, konwenty j-rockowe czy ogólnie konwenty o tematyce japońskiej. Zazwyczaj jest takich imprez w skali roku około kilkudziesięciu, na każdym stawia się od setki do nawet tysiąca osób. Na tych oto wydarzeniach poznaje się innych ludzi, zapoznaje z tematami, które jeszcze są nad odległe, można zamienić się także w osobę prowadzącą jakieś atrakcje. Często mają miejsce koncerty, konkursy, prelekcje no i wyczekiwany cosplay czyli konkurs na najlepsze wcielenie się w postać fikcyjną lub fantastyczną pochodzącą z filmu, mangi, gry czy anime będących produkcji japońskiej. Ocenia się wygląd, sposób poruszania, pozowania. Dla jednych to dziecinne, dla drugich wspaniała możliwość wykazania swojego talentu krawieckiego itp. Konwenty ostatnio nie cieszą się dobrą sławą. Mówi się, że atrakcje deprawują, że są organizowane dla młodszych uczestników, co nie jest zazwyczaj zgodne z prawdą, bo o ile na jakich konwentach złamie się regulamin o tyle na większość regulamin jest restrykcyjnie przestrzegany. Konwenty to głównie miejsca integracji i edukacji. Zainteresowanie kulturą dalekowschodnią jest duże, ponieważ każde odwołane z powodu tego pomówienia wydarzenie jest odbierane z wielkim zawodem. Rzecz w tym, że często na konwentach nie chodzi o deprawację, a o szukanie winnego, kiedy nie wierzymy, że nieletni mają jakieś granice.

Higiena w Japonii i jej osobliwości

Higiena w Japonii i jej osobliwości

Jeśli nie wynajmujemy noclegu, najpewniej będziemy zmuszeni korzystać z toalet publicznych i tu czeka nas miła niespodzianka. W przeciwieństwie do polskich, toalety w Japonii są bardzo czyste i zadbane. Jeśli jednak chcemy się umyć, musimy odwiedzić łaźnie publiczną. W żadnym wypadku nie należy jednak wchodzić do wody i używać mydła. W tym celu możemy jedynie wziąć plastikowy stołek i miskę i korzystając z nich przeprowadzić toaletę polewając się wodą z miseczki. Gdy zmyjemy z siebie mydło, możemy wejść do basenu, w którym Japończycy bardzo lubią się moczyć. Wszystkie te czynności wykonujemy nadzy wśród innych korzystających z łaźni. Dla Japończyków nie jest to czymś wyjątkowym, powinniśmy się więc zachowywać swobodnie, nawet wtedy gdy jest to dla nas nowość. Z łaźni skorzystać możemy już za 100 jenów. Warto jednak wcześniej sprawdzić cenę, gdyż może ona nas kosztować nawet 600 jenów. Kąpiele przydadzą się szczególnie wtedy, gdy wybieramy się do Japonii od czerwca do września. Pogoda wtedy nie jest najlepsza. Często pada i jest bardzo gorąco. Najlepszy czas na wycieczkę to wiosna i jesień, gdyż pogoda jest wtedy bardzo zbliżona do europejskiej. Wato też wiedzieć, że różnice temperatur w nocy i w dzień w Japonii może wynosić nawet 20 stopni. Planując więc nocleg pod namiotem, należy się do niego odpowiednio przygotować.

Tokio jednym z celów turystycznych wycieczek po Japonii

Tokio jednym z celów turystycznych wycieczek po Japonii

Wybierając się na wczasy do Japonii mamy do wyboru wiele miejsc, a na uwagę zasługują przede wszystkim cztery największe wyspy archipelagu, a zatem Hokkaido, Sikoku, Kiusiu, oraz Honsiu. Na uwagę zasługuje każda z nich, jednak na tej ostatniej, czyli Honsiu znajduje się obecna stolica państwa, wiec oczywiście chodzi tu o Tokio. Tak często bywa w turystyce, że przyjezdni chętnie odwiedzają między innymi najważniejsze miasta danych krajów i takim bez wątpienia jest tokijska metropolia. Centrum to oświetlona, pełna wieżowców strefa, gdzie mieszczą się największe centra handlowe, baza hotelowa i stacja kolejowa, ale już poza jej granicami można się zachwycić zupełnie inną infrastrukturą, która subtelnie współgra z obecną tu przyrodą. Tokio jest jednym z największych miast świata, gdzie spotkamy się nie tylko z nowoczesnym światem, ale także tradycyjnymi, kulturalnymi wpływami sprzed wieków. Obecna tu sztuka przywodzi nam na myśl czasy sięgające średniowiecza, co obrazują stare chatki i panujące tu obyczaje kultywowane wśród prostych ludzi. Ciekawym miejscem jest bez wątpienia dzielnica Chiyoda, ponieważ tam też znajduje się słynny Pałac Cesarski i w rzeczywistości jest to cały kompleks pałacowy mierzący 341 hektarów, a zatem porównywalny jest choćby z powierzchnią Central Parku w Nowym Jorku. Co prawda pałac ten w dużej mierze nie jest dostępny dla zwiedzających, ale warto go zobaczyć, a ponad to jest możliwość zwiedzenia go dwukrotnie w ciągu roku pod okiem przewodnika. Tu też znajdują się tak zwane Wschodnie Ogrody, gdzie mieści się Muzeum Zbiorów Cesarskich.

Niesamowicie rozpoznawalny j-rock

Niesamowicie rozpoznawalny j-rock

Gatunki muzyczne pochodzą zazwyczaj z określonego kraju, wywodzą się z danych subkultur. Japonia posiada bardzo specyficzny rodzaj rocka. Gra się go zazwyczaj tylko w Azji i choć jest bardzo podobny w Chinach czy w Korei, w Japonii się on na pewno różni. Nazywany jest j-rockiem czyli po prostu japońskim rockiem. Na czym to polega? Zazwyczaj jest to rodzaj mocnego grania, ale nie zahacza to o grunge czy metal. Chyba, że taką wizję mają artyści. Często można połączyć ten rock z popem. Bywa dosyć charakterystyczny. Każdy wykonawca posiada dla siebie inny rodzaj wyrazu. Zazwyczaj japońscy rockmani stylizują się w sposób, który nazywany jest visual kei. Polega on na wykorzystaniu nietypowych makijaży, fryzur, ubrań. Zazwyczaj jest to coś bardzo alternatywnego. Może być zinterpretowane w sposób ostrzejszy i będą to skórzane spodnie, buty z ćwiekami, ciemny t-shirt, kurtka, mocno pomalowane oczy, fioletowa fryzura wystylizowana na taką, przypominającą postać z mangi. Właśnie tak można określić styl visual kei – twarz i fryzura wygląda jakby przedstawiała mangowego bohatera. Może być także wersja bardziej łagodna i ubrania mogą być bardziej barwne, nawet różowe. Liczy się jednak mnóstwo dodatków oraz to, aby było wyraziście. Zdarza się również tak, że j-rockmeni znajdują dla siebie inny styl. Niektórzy przebierają się w barokowe stroje tak jak to robią Versailles. Europejczycy często żartują, że nie rozróżniają na scenie kobiet od mężczyzn.

Stosunek Europejczyków wobec Japonii

Stosunek Europejczyków wobec Japonii

Europejczycy nie są zbyt otwarci na inność. Tym bardziej jeśli chodzi o Polaków. Okazuje się, że Azjaci, tym bardziej Japończycy są źle odbierani. Oczywiście to pewien stereotyp, któremu niektórzy nie ulegają. Jednak okazuje się, że większość osób nie kojarzy Japończyków z niczym innym jak z filmami pornograficznymi tymi wykonanymi metodą tradycyjną jak i tymi, w wersji animowanej. Zastanówmy się jednak czy faktycznie w żadnym innym kraju się tego nie robi? Owszem, animacje są innowacją Japończyków, dlatego jeśli otworzyli się oni na różne gatunki: komedie, dramaty, to mają tam też miejsce opcje dla dorosłych. Zwróćmy uwagę także dlaczego gejsza nazywana jest prostytutką, choć w ogóle nią nie jest. To przez kobiety, nie tylko Japonki, ale również amerykanki, które zaczęły przebierać się za gejsze podczas wojny światowej. W Japonii można było zatem skorzystać z usług zwykłej kurtyzany, która gejszą nie była, a która się tylko za nią przebrała. Natomiast gejsza to kobieta sztuki, która nie sprzedaje swojego ciała, ale swoje talenty. Europejczyk musi także wszystko nazwać po imieniu. Gejsza to prostytutka, anime to bajka dla dzieci, manga to komiks dla najmłodszych, samuraj to rycerz. Po co jednak to nazywać? Japonia to kraj bardzo odległy i wcale nie trzeba szukać w jego tradycji czy kulturze naszych zachodnich zamienników, bo to wprowadza nas tylko w błąd. Nie na tym rzecz polega. Należy otworzyć się na inność i przestać wierzyć stereotypom.

Szok kulturowy

Szok kulturowy

Pojęcie szoku kulturowego często pojawia się w kontekście emigracji na stałe. Ale nawet kilkudniowa wycieczka może nam dostarczyć wielu stresów. Wiążą się one z różnicami w sposobie myślenia i postępowania innych nacji. Oczywiście warto przeczytać jak najwięcej przewodników turystycznych. Jednak nigdy nie przygotujemy się dostatecznie dobrze, by nie poczuć lekkiej nerwowości na obcej ziemi. Problem dotyczy w szczególności krajów z innego kręgu kulturowego. Na przykład Japonia może nas zaskoczyć nie tylko egzotycznym językiem, ale również potrawami i obyczajowością. Większość podróżujących ma problem z porozumiewaniem. Pomimo nauki angielskiego już od przedszkola, wielu Japończyków nie potrafi swobodnie rozmawiać w tym języku. Ponadto każdy turysta pozostaje dla nich obcym. Mieszkańcy Japonii bardzo obawiają się trudnych, niejasnych sytuacji. A zazwyczaj takie powoduje przeciętny Europejczyk. Niestety nagminnie łamiemy podstawowe zasady dobrego, japońskiego wychowania. Kolejnym utrudnieniem jest kuchnia. Wiele potraw przygotowuje się z surowych ryb i owoców morza, a sosy na pewno nie przypominają tych polskich. Sporo osób decyduje się więc na obiady w restauracjach fast food.